Co w przypadku gdy spieszysz się na spotkanie biznesowe, poruszasz się samochodem służbowym i zostajesz zatrzymany przez Policję? Czy zapłacony mandat możesz wliczyć w koszty?
Czym jest mandat i jakie są jego rodzaje?
Mandaty karne są efektem wykroczenia najczęściej spowodowane poruszaniem się z nadmierną prędkością prowadzonego pojazdu. Zasady nakładania mandatów określone są w przepisach Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Postępowanie mandatowe jest najbardziej uproszczonym i skróconym postępowaniem w sprawach o wykroczenia. Ma ono charakter inkwizycyjny. Oznacza to, że funkcjonariusz występuje jednocześnie jako strona wnosząca oskarżenie i dokonująca oceny czynu oraz nakładająca karę. Postępowanie mandatowe prowadzi przede wszystkim Policja, inne organy mają takie uprawnienie tylko jeżeli pozwala na to przepis szczególny.
Wyróżnia się trzy rodzaje mandatów karnych:
– gotówkowy – ukarany uiszcza grzywnę bezpośrednio funkcjonariuszowi policji (stosuje się je wyłącznie w stosunku do osób przebywających czasowo na terytorium RP),
– kredytowany – wydaje się ukaranemu za potwierdzeniem odbioru. Mandat powinien zawierać informację o konieczności uiszczenia grzywny w terminie do 7 dni od daty przyjęcia mandatu oraz o skutkach nieopłacenia mandatu. Mandat staje się prawomocny w momencie pokwitowania go przez osobę ukaraną,
– zaoczny – wystawia się w sytuacji, gdy sprawcy nie zastano na miejscu popełnienia wykroczenia, lub gdy zachodzi wątpliwość kto popełnił wykroczenie. Mandat powinien być wówczas pozostawiony w takim miejscu, by sprawca mógł go odebrać tak szybko jak to możliwe.
Nie można zmusić sprawcy wykroczenia do przyjęcia mandatu. Funkcjonariusz ma obowiązek poinformowania sprawcy wykroczenia o prawie odmowy przyjęcia mandatu i skierowaniu wniosku o ukaranie do sądu. W przypadku, odmowy przyjęcia mandatu karnego lub braku jego uiszczenia w wyznaczonym terminie, zostaje skierowany wniosek o ukaranie do sądu.
Mandat a koszt podatkowy
Zgodnie z art. 22 ust. 1 ustawy o PIT “kosztami uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem kosztów wymienionych w art. 23.”
Interpretując powyższą definicję, kosztem uzyskania przychodów mogą być wydatki powiązane gruntownie z działalnością mające znaczenie dla źródła przychodu prowadzonej działalności gospodarczej. Trzeba jednak pamiętać, że na każdym podatniku ciąży obowiązek udowodnienia, że dana transakcja rzeczywiście miała miejsce. W razie kontroli ze strony urzędu skarbowego jako właściciel firmy jesteś zobowiązany do okazania swojej dokumentacji. Sposób przedstawienia wszystkich dowodów musi być jasny, czytelny, dostępny i łatwy do odnalezienia.
Można pomyśleć, że do kosztów możemy śmiało zaliczyć karę za wykroczenie w ruchu drogowym czy powiązane z nim koszty, bo przecież osoba prowadząca pojazd otrzymała karę pieniężną podążając na ważne spotkanie z klientem. Nic bardziej mylnego. Ustawa o PIT z art. 22 wyłącza jednak możliwość wrzucenia do kosztów uzyskania przychodów kosztów o których mowa w art. 23.
Ustawodawca w art. 23 wyłącza kary grzywny orzeczone w postępowaniu karnym, karnym skarbowym, administracyjnym i w sprawach o wykroczenia z kosztów uzyskania przychodów. Wśród najpopularniejszych można przeczytać o kosztach reprezentacji, podatku dochodowym, odsetkach za zwłokę z tytułu nieterminowych wpłat podatków do urzędu skarbowego lub płaconych z opóźnieniem składek ZUS czy też kwotach udzielonych pożyczek.
Posiadasz auto w leasingu i otrzymałeś zdjęcie z fotoradaru – jesteś zmuszony do wskazania osoby, która znajdowała się za kierownicą pojazdu w danym dniu o danej porze i dokonała wykroczenia. Jako pracodawca jesteś winien w tym zakresie współpracować z policją. W przeciwnym razie jako właściciel firmy zostaniesz obarczony karą grzywny. Zgodnie z prawem to pracownik, kierujący samochodem służbowym, naruszył przepisy ruchu drogowego i to on w pełni odpowiada za swoje czyny. Właściciele często nie zdają sobie sprawy z zasad tej odpowiedzialności i sami płacą mandaty za swoich pracowników.
Podsumowanie
Nie ma przychylnej przesłanki, dzięki której można zaliczyć mandat do kosztów uzyskania przychodów. Próba umotywowania, że osoba prowadząca pojazd spieszyła się na spotkanie z potencjalnym klientem w celu poszerzenia horyzontów firmy jest zbędna. Mandat musisz uregulować, a kosztu nie możesz zaliczyć do kosztów podatkowych.